Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeNo to Motocyklisto z Warszawy - ja Ci radzę pojechać na treningi np. ze szwajcarską firmą Valentinos lub austriacką Fiala Motorsports. Podstawy angielskiego z pewnością masz opanowane więc nie będzie problemu z załatwieniem formalności. A ilość ludzi na torze nieporównywalnie mniejsza niż na Grandysach i ludzie mają inne podejście do jazdy, co powoduje że w żwirze ląduje 2-3 osoby na dzień a nie 2-3 na sesję :)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza